"Pani Churchill" Marie Benedict

We wrześniu 1908 roku, 23-letnia Clementine Hozier została panią Winston Churchill. Jako żona potężnego męża stanu, Clementine miała odgrywać rolę oddanej i kochającej kobiety, której głównym zadaniem miało być wspieranie wysiłków męża. Jednak Clementine Churchill była kimś więcej niż kobietą stojącą za jednym z najpotężniejszych mężczyzn w historii. Przez dziesięciolecia działalności politycznej i kluczowych ról wojskowych Winstona, Clementine wspierała go i służyła jako „tajna broń” - ratując jego skórę niezliczoną ilość razy oraz łagodząc a nawet naprawiając stosunki polityczne. Clementine przetrwała dwie wojny światowe i udowodniła wszystkim do czego jest zdolna kobieta, która nigdy nie porzuciła swojej niezależności ani swoich wartości.

Jest rok 1909. Clementine wysiada z pociągu wraz ze świeżo poślubionym mężem. Z tłumu wypada rozwścieczona kobieta i wpycha Winstona pod nadjeżdżający pociąg. Clementine w ostatniej chwili chwyta go za marynarkę. Ratuje mężowi życie po raz pierwszy. I nie po raz ostatni.Oczekiwano od niej, że będzie uległą, poświęcającą się rodzinie panią domu. Choć oficjalnie stała w cieniu Churchilla, tak naprawdę pełniła funkcję jego najważniejszego doradcy. Z kobiecym wdziękiem łagodziła spory, naprawiała jego wpadki, ale też jako jedyna wiedziała wszystko i współdecydowała o losach wojny. O jej przychylność zabiegali Stalin, de Gaulle i Roosevelt.

Przyznajcie się bez bicia, kto z was zna Clementine Churchill? Jedna na dziesięć osób? Może dwie, przy pomyślnych wiatrach? Niestety historia nigdy nie traktowała kobiet sprawiedliwie, dopiero w dzisiejszych czasach zaczyna się coś w tej materii zmieniać. Marie Benedict, autorka „Jedynej kobiety w pokoju”, „Pokojówki miliardera” i „Pani Einstein”, stworzyła fascynującą fikcję historyczną, która przedstawia realistyczny obraz porażek i zwycięstw żony Winstona Churchilla oraz historię jego rodziny. 
Ich małżeństwo było prawdopodobnie jednym z największych "kontraktów zawodowych" w historii. Od samego początku Clementine wiedziała, że do jej głównych zadań będzie należeć rodzenie dzieci i wspieranie męża w jego karierze politycznej. Rzeczywistość okazała się jednak nieco bardziej skomplikowana. Niedługo po  ślubie Clementine uratowała karierę polityczną Winstona po tym, jak jego pomysł ataku na Dardanele podczas I wojny światowej okazał się być całkowitą katastrofą,w wyniku czego mężczyzna  został zdegradowany.Dzięki jej radom udało mu się odbić od dna i odzyskać zaufanie społeczne. Jednak pomimo całej miłości i szacunku męża (oraz wdzięczności) życie Pani Churchill nie było usłane różami. Ciągle prześladowało ją widmo trudnego, nieszczęśliwego dzieciństwa a codzienną egzystencję utrudniały kłótnie z mężem oraz opieka nad piątką dzieci. Zarówno ona, jak i Winston mieli problemy z „Czarnym psem”, jak wtedy nazywano depresję, nie radzili sobie z presją związaną z życiem na świeczniku , utratą dziecka, żonglowaniem tyloma różnymi rolami i II wojną światową. To odbiło się zarówno na zdrowiu psychicznym Churchilla, jak i oczywiście na ich małżeństwie.

Clementine była bardzo silną kobietą, była mądra i zdecydowana,  walczyła o to by pewnego dnia jej mąż został premierem Wielkiej Brytanii. Podczas II Wojny Światowej nie tylko stała wiernie u jego boku przy dźwiękach jego słynnych, kwiecistych przemówień, ale zachęciła go również do zmiany brzmienia. Winston zwykle używał wielkich, skomplikowanych słów, niezrozumiałych dla przedstawicieli klasy robotniczej, którzy tłumnie zjawiali się na wiecach.
Clementine,  zmagała się z poczuciem winy z powodu braku czasu, jaki spędzała z dziećmi, gdy dorastały, ale to zawsze Winston był na pierwszym miejscu. Była oddana swojemu mężowi, kochała go, wspierała również swój kraj i ludzi. Często chodziła samotnie ulicami, aby być świadkiem strasznych zniszczeń, jakie niemieckie bomby wyrządziły Londynowi. Podczas jednej z tych wędrówek  zauważyła, że ​​schrony mają problemy. Brakowało im podstawowych rzeczy, takich jak miejsce do spania dla rodzin, przyzwoite toalety. Postanowiła to zmienić.
Clementine była również związana z Czerwonym Krzyżem oraz dodała  swoje imię do listy "obserwatorów ognia", którzy w nocy siedzieli na dachach budynków, obserwując niebo i zgłaszając nadlatujące niemieckie samoloty, a także pożary. Pani Churchill była także doskonałą gospodynią, dbała o to dostępność jedzenia dzięki racjonowaniu żywności i pamiętała ulubione potrawy słynnych gości. 
"Pani Churchill" ta przedstawia portret bardzo silnej kobiety, która wie, jak radzić sobie w świecie mężczyzn. To opowieść o żonie i kochance, przyjaciółce oraz matce. Macierzyństwo daje jej większy niepokój niż wyzwania rzucane jej przez mężczyzn. I wciąż tam, gdzie czuje się najbardziej komfortowo, widzi miejsce na poprawę dla siebie. Spotkając się z panią Roosevelt, najpierw zauważa jej stylową sukienkę, ale potem najbardziej zachwyca Clementine to, jak zachowuje się Eleanor. I to ją inspiruje do tego by być jeszcze lepszym dyplomatą.

Dobrze napisana, ze stałym tempem, pouczająca i nie przytłaczająca, przedstawiająca historię godnej pochwały kobiety. Polecam tę oraz inne książki autorki. 


Tytuł : Pani Churchill
Autor : Marie Benedict
Wydawnictwo : Znak Horyzont
Data wydania : 11 maja 2020
Liczba stron : 352
Tytuł oryginału : Lady Clementine 


Tę oraz wiele innych książek obyczajowych znajdziecie na półce księgarni internetowej :
https://www.taniaksiazka.pl/
 

 

1 komentarz:

  1. Zaciekawiłaś mnie. Nie miałam w planach, ale teraz na pewno sięgnę po tę książkę.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 CZYTANKA NA DOBRANOC , Blogger