"Po dwóch stronach" Wilbur Smith

Książki Wilbura Smitha towarzyszą mi od przeszło 8 lat, choć data pierwszej publikacji w oryginale, to rok 2006. Przez ten czas przeczytałam 16 tomów, poznałam setki bohaterów i przemierzyłam wiele kontynentów. Niektóre części pochłonęłam w kilka godzin, przy innych (szczególnie tych ostatnich) troszkę się pomęczyłam, jednak nie na tyle by postawić na autorze krzyżyk. Pan Smith i jego twórczość w dużym stopniu ukształtowały mój gust czytelniczy, dlatego mam do nich wielki sentyment. Tom 17 był dla mnie totalnym zaskoczeniem. Muszę się wam przyznać, że sięgając po tę książkę miałam rozpaczliwą nadzieję, że w końcu autor wykrzesa z siebie "więcej" , złapie wiatr w żagle, którego nie czuliśmy w kilku ostatnich odsłonach. I tak się stało. Nie wiem czy powodem napisania tej rewelacyjnej powieści był przypływ weny , czy też fakt współpracy z Davidem Churchillem, jednak "Po dwóch stronach" okazało się strzałem w dziesiątkę. Wilbur Smith wrócił do dawnej formy a seria rozkwitła feerią barw.


Saffron Courtney i Gerhard von Meerback. Dwoje bohaterów. Jedna nierozerwalna więź.Wojenna zawierucha rozdziela Saffron Courtney i Gerharda von Meerbacha. Gerhard – pomimo sprzeciwu wobec nazistowskiego reżimu – walczy o ojczyznę, mając nadzieję, że pewnego dnia uda mu się pozbawić władzy Hitlera i jego popleczników. Ale kiedy jego jednostka zostaje wysłana na front wschodni, by walczyć pod Stalingradem, wie, że jego szanse na przeżycie maleją z dnia na dzień.Tymczasem Saffron – zwerbowana przez brytyjski wywiad – zostaje wysłana do Belgii, gdzie wkrótce staje się celem najbardziej bezwzględnego agenta nazistowskiego rządu.Rozdzieleni kochankowie ryzykują własne życie, bez nadziei, że los jeszcze kiedyś ich połączy… 

 


Wybierając książkę do recenzji długo się zastanawiałam nad tym tytułem. Ciągle bowiem miałam w pamięci poprzednie tomy, które powoli zaczęły zabijać całą sagę. Jednak w głębi duszy wiedziałam, że prędzej czy później i tak po nią sięgnę, stara miłość w końcu nie rdzewieje. Zdecydowanym plusem tej powieści jest fakt iż autorzy wrócili w niej do XX wieku, czyli czasów w którym fabuła przeżywała swój rozkwit.  "Po dwóch stronach" to powrót do wspaniałych opowieści o Courtney, w które czytelnik powinien z łatwością się "wślizgnąć" . Ci, którzy czytali poprzednie części z pewnością poczują się komfortowo napotykając znane im postaci  i jednocześnie odkrywając, że fabuła jest porywająca i wciągająca.
W najnowszej powieści Smitha Courtney nadal jest  silną, niezależną kobietą, która, mimo faktu iż jest szaleńczo zakochana, podejmuje rozsądne i przemyślane decyzje. W poprzednich powieściach stała się potężną postacią, której czytelnik zaczynał się bać, lecz tutaj autorzy nadali jej bardziej ludzką twarz, jest zdecydowanie bardziej sympatyczna i przystępna. Jej taktyka prawdopodobnie sprawi, że będziecie jej kibicować podczas wędrówki przez Europę wczesnych lat czterdziestych XX wieku, kiedy to kobiety nadal traktowane były przedmiotowo.
Gerhard von Meerbach okazuje się równie interesujący, co zarozumiały, choć ta akurat cecha może być zwykłą przykrywką. Mężczyzna wstąpił w szeregi nazistów by ich zniszczyć. Ma silną wolę i niesłabnącą nadzieję na połączenie się z kobietą, którą kocha.  

Jednym zdaniem : nasi bohaterowie są niesamowicie wspaniali, odważni i utalentowani. Wydarzenia, w których biorą udział, są często cudownie nieprawdopodobne. Ale wiecie co? Tym razem mi się to podobało. Dziś panuje przekonanie, że by zaistnieć na rynku wydawniczym trzeba pisać smutne książki o nieszczęśliwych ludziach, którzy w podłych okolicznościach spędzają godziny introspekcyjnie wpatrując się w swoje pępki. Ja tej nostalgii i tragizmu mam już dość. Dla odmiany chętnie poczytam o niesamowitych bohaterach biorących udział w nieco nieprawdopodobnych i cudownych przygodach. Czasami chce się po prostu eposu. Jeśli wy też tak macie, to jest to powieść dla was.
Sama historia jest mocna i wykorzystuje historię drugiej wojny światowej i niektóre z mniej znanych faktów jej dotyczących, co sprawia że całość nie jest zbyt przewidywalna.  Próba penetracji nazistów przez Saffron jest równie intrygująca, co kontrowersyjna, za to  Gerhard wydaje się raczej bierny w swoich próbach osłabienia potęgi militarnej, o którą walczy. Garstka wartościowych postaci drugoplanowych dobrze sobie radzi w popychaniu historii do przodu, zwłaszcza jeśli chodzi o wspieranie lub szkodzenie naszym głównym bohaterom.  

Po kilku pierwszych stronach zaczęłam mieć obawy czy książka trafi w moje gusta, była bowiem bardziej romansem niż powieścią historyczno-obyczajową, której bohaterowie byli wprost uszyci na miarę (czytaj : doskonali). Całe szczęści autor szybko wrócił na dobre , przynajmniej dla mnie tory, i skupił się na II Wojnie Światowej i jej dramacie. To była jedna z tych książek, w których nie da się przewidzieć co się stanie dalej. Kochani, ja nie czytałam, ja wprost pochłaniałam kolejne strony. Podobało mi się absolutnie wszystko, od historii po opisy, od bohaterów do paryskich kawiarenek. Niektórzy czytając moją recenzję pewnie sobie myślą : co z tego, że książka jest tak rewelacyjna, skoro to 17-nasty tom, a ja nie czytałem żadnego. I tutaj mam dla was dobrą wiadomość. Choć "Po dwóch stronach" jest zaklasyfikowana jak kontynuacja sagi Courtneyów , tak na dobrą sprawę można ją czytać jako samodzielną całość. To nie jest tak jak z serialem telewizyjnym, gdzie musisz znać wszystkie postacie, i wszystkie konflikty, by cieszyć się jednym odcinkiem. Ta książka jest naprawdę dla każdego. 


Najnowsza książka Smitha i Churchilla okazała się bolesną i bardzo emocjonalną podróżą w czasie , wprost do nazistowskich Niemiec i obozów zagłady. Podobnie jak Lista Schindlera była niezwykle obrazowa, co sprawiło że recenzent miał niezwykle trudne zadanie, bo przecież nie da się komentować historii, w której nie brało się udziału, a która zmieniła bieg dziejów. Przed przystąpieniem do lektury radzę wam się emocjonalnie przygotować i nastawić mentalnie na wstrząs psychiczny. Jest to jedna z tych powieści, które się czyta z niesłabnącym zainteresowaniem i łzami w oczach, jednocześnie czekając na upragniony koniec. Zdecydowanie polecam.


Tytuł : "Po dwóch stronach"

Autorzy : Wilbur Smith, David Churchill

Wydawnictwo : Albatros

Data wydania : 29 lipca 2020

Liczba stron : 448

Tytuł oryginału : Courtney's War

 

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki serdecznie dziękuję wydawnictwu : 

 


 

 

 

2 komentarze:

Copyright © 2014 CZYTANKA NA DOBRANOC , Blogger