"Skazana" Ewa Ornacka
Ewa Ornacka , autorka książki "Skazana" jest słynną dziennikarką śledczą. Pracę dziennikarską rozpoczęła na początku lat 90. w redakcji „Głosu Szczecińskiego”. Jest związana z tygodnikiem „Wprost”, publikowała na łamach „Prawo i Życie”, „Newsweek Polska”, magazynu „Śledczy” oraz „Uważam Rze”. W 2008 roku postanowiła spróbować swoich sił w pisaniu książek. Na księgarniane półki trafiła jej książka "Skazane na potępienie" czyli pierwsze wydanie "Skazanej". Pewnie się zastanawiacie dlaczego to właśnie teraz Dom Wydawniczy Rebis postanowił wznowić nakład? Otóż odpowiedź na to pytanie jest prosta. TVN Player, który w ostatnim czasie inwestuje w serialowe produkcje oparte na książkach polskich pisarzy, zainteresował się właśnie dziełem Ornackiej. Wkrótce do jego biblioteki dołączy serial, eksplorujący życie więźniarek w zakładzie karnym dla kobiet w Grudziądzu.
Zakład Karny nr 1 dla Kobiet w Grudziądzu jest jak Alcatraz. Jego mury skrywają tajemnice, które zwykle nie przedostają się do świata ludzi wolnych. Wiele spośród osadzonych tam kobiet znamy z pierwszych stron gazet. Jaki los spotkał za więziennymi murami matkę małej Madzi z Sosnowca czy siostrę Bernadettę ze zgromadzenia boromeuszek? Jak traktowane są „dziecioboje” i czy to dobrze być „księżniczką na zamku”? Co to znaczy trafić na „dźwięki” lub do „świńskiego transportu”? Czy za kratami możliwe są burzliwe romanse i seks?
Zakład Karny numer 1 w Grudziądzu uznawany jest za jedno z najcięższych więzień dla kobiet w całym kraju. Ewa Ornacka postanowiła przeniknąć mury tej placówki i przeprowadzić wywiad ze skazana prawniczka, która niegdyś wydawała wyroki w imieniu Rzeczpospolitej Polskiej, a potem sama trafiła do więzienia.Książka daje nam szansę przyjrzeć się z bliska warunkom panującym w zakładzie karnym w Grudziądzu oraz losom osadzonych z pierwszych stron gazet.Bohaterką tego niezwykłego reportażu jest Beata Krygier, która w rozmowie z autorką opowiada swoją historię, która zaczyna się wraz z przekroczeniem progu zakładu śledczego aż do zwolnienia po odbyciu całej kary. Z lektury dowiemy się jak traktowane w więzieniach są te, które zabiły swoje dzieci; jak więźniarki radzą sobie ze swoją seksualnością czy chorobą alkoholową. Muszę przyznać, iż temat więziennictwa jest mi zupełnie obcy. Owszem zdarzyło mi się oglądać takie seriale jak Orange is New Black czy Prison Break, jednak po przeczytaniu reportażu Ornackiej muszę przyznać iż polskie realia są zdecydowanie różne od tych serialowych, amerykańskich. Ze "Skazanej" dowiecie się czym są tak zwane "pokoje dźwięki" oraz czy warto być tzw. ‘księżniczką na zamku’. Brzmi obco i strasznie? I poniekąd takie jest. Jednak w powieści Ornackiej pojawiają się również te "dobre" rzeczy, te które niosą nadzieję. Beata Krygier przyznaje, że nawet w tak nieprzyjaznym miejscu można poznać osoby, z którymi da się zaprzyjaźnić, kobiety które zeszły na złą drogę, jednak zachowały swoją godność. Okazuje się, że nie wszystkie więźniarki były uosobieniem zła. Krygier uważa, że tylko dzięki swoim "koleżankom" z pod celi udało jej się dotrwać do końca kary. W pojedynkę byłoby naprawdę ciężko.
Zakład karny Numer 1 w Grudziądzu gościł w swoich progach najbardziej znane z polskich przestępczyń. Na pewno pamiętacie mamę małej Madzi z Sosnowca czy siostrę Bernadettę ? Prawniczka przedstawia nam jak zostały one potraktowane kiedy trafiły do kobiecego więzienia. Okazuje się, że nie ważne kim jesteś, nie ważne jaką funkcję piastujesz, ile masz zer na koncie czy w co wierzysz, w więzieniu każdy mierzony jest jedną miarą. Muszę przyznać, że podczas czytania tej książki musiałam zakrywać usta ręką by nie wyrwał się z nich krzyk. Niektóre z historii o których opowiadała nasza bohaterka były makabryczne. Przeczytamy tutaj o morderstwach (w tym morderstwach dzieci) , przekroczeniu obrony koniecznej, rozbojach. W porównaniu do niektórych więźniarek Beata Krygier była niczym pensjonarka. Oszustwo w porównaniu do zaszlachtowania noworodka jest niczym. Cieszę się że autorka zabrała mnie za mury zakładu karnego by pokazać jak wygląda życie osadzonych, jednak jeszcze bardziej ucieszył mnie fakt, że mogłam poznać ich myśli i przeżycia wewnętrzne, zobaczyć co sprawiło że z normalnego człowieka stały się potworami w ludzkiej skórze. Czytając niektóre historie zdałam sobie sprawę, że czasem wystarczy jedna iskra, by całkowicie zmienić człowieka, by dokonał on czynów których będzie żałował przez całe życie. Zaczęłam się zastanawiać czy i mnie to czeka? Czy jak by ktoś zagroził moim córkom to czy bym się nie zawahała sięgnąć po broń? Takie myśli są przerażające jednak konieczne. Pozwalają nie sądzić ludzi zbyt pochopnie.
"Skazana" to kawał solidnego, dobrze napisanego reportażu, który da się przeczytać za jednym posiedzeniem. Jest jak dobry horror, którego nie da się odłożyć na półkę. Pokazuje nam świat do którego nie mamy dostępu : twardy, mroczny, zamknięty w którym każdy jest skazany na siebie. Ornacka opisuje historie narkomanek, alkoholiczek, prostytutek, morderczyń. Historie, które wydarzyły się naprawdę. Czytając tę książkę starałam się nie oceniać jej bohaterek... w końcu system sądowniczy już dawno wydał wyrok i mam nadzieję, że nie było tutaj żadnych pomyłek. Za to fascynowały mnie ich historie i metamorfozy. Historia beaty Krygier znajduje się na samym końcu. Zdecydowanie polecam.
Tytuł : "Skazana"
Autor : Ewa Ornacka
Wydawnictwo : Rebis
Data wydania : 31 sierpnia 2021
Liczba stron : 288
Nie wiem, czy po nią sięgnę, ale na pewno książka odsłania wiele sekretów, których nie znamy będąc na wolności.
OdpowiedzUsuń