"Koniec Alzheimera. Jak zatrzymać utratę pamięci i zmiany degeneracyjne mózgu" Amy Berger

Wraz z postępem cywilizacyjnym i technologicznym, naukowcy codziennie wpadają na trop czegoś nowego. Zmienia się również nasz styl życia, otoczenie i sposób myślenia. Najnowsze odkrycia z zakresu medycyny, technologi żywienia oraz dietetyki dowiodły, że zasady które nam wpajano od najmłodszych od lat (nie więcej niż trzy jajka dziennie, nie jedzmy mięsa, ograniczać tłuszcze), są już przestarzałe. Okazuje się, że to nie tłuszcz jest naszym wrogiem lecz tak popularne w dzisiejszych czasach węglowodany. Im posiłek bogatszy w cukry i ich pochodne, tym smaczniejszy i jednocześnie bardziej uzależniający. To, że cukier jest bardzo silnym narkotykiem, udowodniono już dawno temu. Jednym z bardzo ważnych zagadnień analizowanych przez naukowców i dietetyków, jest wpływ naszej diety na nasz organizm i sprawdzanie czy jest ona czynnikiem chorobotwórczym. Od czasu nadania chorobie Alzheimera nazwy, nie znalazł się nikt, kto by opracował na nią skuteczny lek. Amy Berger, wykwalifikowana dietetyczka, specjalizująca się w opracowywaniu nisko węglowodanowych diet, w swojej najnowszej książce, bazując na badaniach lekarzy i naukowców, stawia tezę, że Alzheimer czy starcza demencja nie jest śmiertelną chorobą "podeszłego" wieku, lecz prostym do wyjaśnienia i łatwym do wyleczenia schorzeniem, którego objawy można zwalczać, a nawet całkowicie wyeliminować poprzez zmianę diety. 

Choroba Alzheimera to choroba neurodegeneracyjna, która najczęściej dotyka starszych ludzi. Objawami są postępujące otępienie, problemy z pamięcią, drażliwość i wahania nastroju. Chorzy wraz z postępem choroby tracą możliwość samodzielnego funkcjonowania, ze względu na niebezpieczeństwo jakie stwarzają (nie zakręcenie gazu w kuchence, zgubienie się na ulicach miasta). Często stają się ciężarem dla rodziny i przyczyną wielu napięć. Z pewnością osoby, borykające się z problemem Alzheimera oraz ich bliscy, skorzystają z każdej możliwości na poprawę jakości ich życia. Tylko czy Amy Berger i jej książka to nie kolejny mit, który tylko czeka na obalenie? Czy naprawdę zmiana diety i sposobu życia jest skutecznym sposobem na walkę z tą podstępną chorobą? Bazując na badaniach amerykańskich naukowców, autorka twierdzi , że Alzheimer jest chorobą zbliżoną do cukrzycy typy trzeciego czyli cukrzycy wtórnej. Pod tym terminem kryją się zaburzenia gospodarki węglowodanowej, do których doprowadzają różne inne choroby istniejące u pacjenta takie jak : nadczynność tarczycy, mukowiscydoza i wiele innych. W procesie leczenia (które trwa często do końca życia) wykorzystuje się leki, jednak najważniejszym elementem terapii jest całkowita zmiana diety. Autorka przekonuje, że w walce z cukrzycą, podobnie jak z Alzheimerem, konieczne jest wprowadzenie diety Paleo, Atkinsona, Ketonowej czy innej formy kuracji nisko węglowodanowej. Z  naszej diety powinniśmy wyeliminować produkty zawierające przetworzone węglowodany, które stanowią podstawę żywieniową dzisiejszej klasy średniej. W dzisiejszych czasach, kiedy ważna jest kariera i wieczna pogoń za sławą i pieniądzem, a życie rodzinne i wspólne spędzanie czasu czy gotowanie posiłków, odeszły na dalszy plan, coraz częściej korzystamy z oferty barów szybkiej obsługi i fast foodów. Supermarkety kuszą nas daniami gotowymi, które wystarczy włożyć do mikrofalówki i voila. To właśnie one mają najgorszy wpływ na nasze zdrowie. Berger przekonuje nas do sięgnięcia po zdrowe, pełnowartościowe produkty. Mamy przestać się bać masła, mleka, jajek, czyli wszystkiego tego co do tej pory uważaliśmy za szkodliwe i powodujące nadmierny wzrost cholesterolu. Okazuje się, że to wcale nie tłuszcze czy białka są naszym wrogiem. Autorka zachęca nas również do urozmaicenia diety warzywami, owocami, orzechami i grzybami, które mają dobry wpływ na nasz metabolizm. Z naszej diety powinniśmy za to wykluczyć : ziemniaki, mąkę, kukurydzę, bielony ryż oraz inne produkty o wysokim indeksie glikemicznym. 

Amy Berger wierzy w to co pisze i pragnie by uwierzyli w to również czytelnicy. Tutaj dochodzimy do rzeczy, która mnie nieco zaniepokoiła. Wiadomo ilu naukowców, ile ośrodków badawczych tyle opinii i poglądów. Niektórzy traktują Alzheimera jako śmiertelną chorobę na którą nie ma skutecznego lekarstwa a jedynym remedium są leki wspomagające pamięć, które poprawiają jakość życia i opóźniają postępowanie choroby, jeszcze inni wierzą w działanie medycyny naturalnej i leczenie naładowanymi kamieniami, a są i tacy którzy uważają, że za wszystko odpowiedzialna jest dieta. Amy Berger jest przekonana, że to właśnie Ci ostatni mają stuprocentową rację. Autorka ma klapki na oczach i nie słucha innych, nie próbuje polemizować z ich poglądami, wręcz narzuca czytelnikowi co ma robić i jak postępować z ludźmi dotkniętymi chorobą Parkinsona. Trzeba rach ciach zmienić dietę, odciąć dopływ cukrów i zamienić go w "dobre" tłuszcze, podlewane olejem kokosowym, który ma zdziałać cuda. Ma to sprawić, że "wygłodniały" organizm zacznie produkować zbawienne ciała ketonowe, które staną się zdrową pożywką dla naszego mózgu. Choć zwolenników tej teorii jest wielu, to ma ona również przeciwników, w tym wielu światowej sławy specjalistów w dziedzinie medycyny czy żywienia. Niestety autorka nie daje im dojść do głosu, śpiewając peany na temat diety ketonowej jako remedium w walce z chorobą. Jest to o tyle niebezpieczne, że daje nadzieję chorym i ich rodzinom na pełne wyleczenie, choć nie jest poparte twardymi wynikami badań klinicznych. Jest to po prostu kolejna możliwość, kolejna szansa, jednak sukces nie jest tutaj gwarantowany. Choć z książki Berger bije energia i optymizm, tak nauki i wiedzy tutaj jest jak na lekarstwo. Musimy pamiętać, że autorka nie jest lekarzem tylko dietetykiem i blogerką promującą konkretny styl życia. 


W swojej książce autorka przytacza i szczegółowo opisuje wyniki najnowszych badań dotyczących wpływu poszczególnych składników odżywczych na funkcjonowanie naszego mózgu. Jeśli znajdujecie się w grupie ryzyka wystąpienia różnego rodzaju chorób otępiennych, w tym Alzheimera, to gorąco polecam zapoznanie się z tą książką. Berger podsuwa w niej pomysły na to jak w bezpieczny sposób zmienić swoje nawyki żywieniowe, dzieli się wiedzą jakich składników i pokarmów unikać oraz zaleceniami dotyczącymi gotowania. Choć do tej pory nie przeprowadzono odpowiedniej ilości, niezależnych badań klinicznych, które potwierdziłyby tezę jakoby dieta nisko węglowodanowa leczyła jakiekolwiek choroby, tak moim zdaniem wszystko co zmotywuje nas do zdrowego trybu życia, jest wartością samą w sobie. 

Najważniejsze w tej książce jest to, że nie skupia się ona tylko i wyłącznie na temacie choroby Alzheimera. Praktycznie każda osoba, która ukończyła 30 rok życia znajdzie tutaj coś dla siebie. Autorka podsuwa nam wiele pomysłów na to jak zadbać o swoje zdrowie, zarówno fizyczne jak i psychiczne. Jak się odżywiać by mieć więcej energii, lepszy sen i zredukować poziom stresu. To kompleksowa "książka kucharska" oparta na diecie ketogenicznej. Nawet jeśli nie wierzycie w cuda i leki na całe zło tego świata, to warto zapoznać się z punktem widzenia znanej dietetyczki. A nuż znajdziecie tutaj coś dla siebie? Ważne, by czytać z rozwagą i przymrużeniem oka. 


Tytuł : "Koniec Alzheimera. Jak zatrzymać utratę pamięci i zmiany degeneracyjne mózgu"
Autor : Amy Berger
Wydawnictwo : Vital
Data wydania : 9 kwietnia 2018
Liczba stron : 472
Tytuł oryginału : The Alzheimer's Antidote


Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki serdecznie dziękuję portalowi : 


https://sztukater.pl/


 




1 komentarz:

  1. Świetny wpis ! Z chęcią przeczytam książkę :)
    Magdalenka to wyjątkowe miejsce dla osób z alzheimerem.

    Chęć walki z chorobą to już połowa sukcesu.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 CZYTANKA NA DOBRANOC , Blogger