"Szept" Lynette Noni

 Wierzyłam im. To był mój błąd.  

Nie ma  na świecie nikogo takiego jak ja.

Jestem inna. Jestem anomalią. Jestem potworem.

 

Science fiction z akcją w Sydney! Źli versus dobrzy , choć długo zastanawiamy się, którzy to którzy. Kompleksy głębokich tuneli pod Centre Point Tower i Taronga Zoo. O co więcej można prosić ? Muszę przyznać, że dawno nie czytałam tak dobrego new adult fantasy (a może to jeszcze książka dla młodzieży?). Owszem znajdziemy tutaj utarte schematy i motywy zaczerpnięte z innych powieści, jednak nadal jest w niej coś przypominającego pierwszy powiew wiosny. "Szept" to ciekawa książka, pełna różnych dziwactw  i zabawnych fragmentów,  łatwych do pokochania (i znienawidzenia) postaci oraz utrzymującą cię na krawędzi krzesła fabułą. Nic tylko czytać.


Zastanawialiście się kiedyś co by wyszło z połączenia "Stranger Things", "X-man" oraz "Niezgodnej"? Ja w sumie też nie ale dostałam na to pytanie odpowiedź . Dziełem, które by powstało z tej kombinacji jest nic innego jak "Szept" (jeśli to was jeszcze nie przekonało, to nie wiem czym reszta argumentów również da radę).
W niniejszej powieści poznajemy tajemniczą dziewczynę, która milczy. Od prawie trzech lat przebywa w tajnej placówce badawczej Lengard, gdzie nadano jej numer 684. Dali jej również fałszywe imię Jane Doe (polski Kowalski), ponieważ odmawia podania jakichkolwiek informacji o sobie.Powiedziano jej, że Lengard to miejsce dla niezwykłych dzieci, takich jak ona. Jest poddawana eksperymentom i torturowana tylko po to, by coś z niej wydobyć...bez skutku. Pewnego dnia dyrektor placówki ostrzega ją, że jeśli nie odpowie na pytania i nie będzie współpracować zostanie usunięta z programu. Ma na to miesiąc. W ramach ostatniej szansy zostaje przydzielona do nowego "prowadzącego" Landona Warda i wtedy sytuacja zaczyna się zmieniać. W stanie paniki wypowiada kilka słów i zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Normalnie bym się nie powstrzymała przed zdradzeniem fragmentów fabuły jednak w przypadku tej książki nie chciałam ,aby iluzja tego wspaniałego świata stworzonego przez Lynette Noni nie uległa zniszczeniu przez to , że napiszę o kilka wyrazów za dużo. Jednak zaufaj mi czytelniku, kiedy mówię, że warto po tę książkę sięgnąć , to znaczy że tak jest. Im mniej wiesz, tym lepiej i przygotuj się na to, że pożresz ją za jednym posiedzeniem.


Lynette Noni wykonała świetną robotę. Jej styl pisania jest wspaniały. Świat przez nią stworzony jest kompletny a wszystkie postacie są niesamowite! Wystarczy, że powiem iż każda z nich ma odrębną osobowość . Wydaje się, że widzisz wszystko niczym w filmie. Postaci mówią, chodzą, poruszają się, uśmiechają. Po prostu grają."Szept" jest książką, której fabuła jest w nieustannym ruchu.
Zazwyczaj kiedy czytam książkę, dużo czasu mi zajmuje by spamiętać imiona postaci pobocznych, ale w przypadku "Szeptu" sporządziłam nawet listę moich ulubionych .Enzo to słodki facet i uwielbiałam jego poczucie humoru. Cami jest  urocza i  taka "do przytulania". Keeda jest bezczelna. Ward to ten tajemniczy facet, o którym nigdy nie wiesz, co knuje, ale roztopi twoje serce swoim dołeczkiem w brodzie a Kael jest po prostu niesamowity! Promieniuje aurą siły i mocy, ale jest super opiekuńczy i taktowny. No i Vanik. Nienawidzę Vanika! Dla twojej wiadomości, po Voldemorcie, Vanik jest moją najbardziej znienawidzoną postacią, postacią, którą naprawdę chciałam uderzyć w twarz.
Lynette Noni stworzyła arcydzieło : książkę z  oddychającymi postaciami, które "żyją"  w niesamowitym świecie, który wydaje się tak prawdziwy. Wszystkie opisywane miejsca widziałam wyraźnie niczym na fotografii.  Szłam obok  Jane Doe, martwymi, białymi korytarzami. Zmęczyłam się się, biegając za nią w podziemiach. Nawet cela, w której była uwięziona, przyprawiała mnie o dreszcze. 

Ta książka zaczyna się szybko i już na samym początku stawia Cię w środku historii. Dla niektórych może to być nieco frustrujące ,ponieważ rodzi wiele pytań, na które jako czytelnik chciałbyś poznać odpowiedzi, a nie jest nam to dane. Jednak coś w sposobie pisania autorki sprawiało, że pomimo rosnącej irytacji czytałam dalej. Szukałam odpowiedzi. Czekałam na nie. Teraz cieszę się, że postanowiłam zainwestować swój czas i dać szansę tej książce. Szybko zżyłam się z naszymi bohaterami i chciałam by odnieśli sukces. Muszę przyznać , że jak na książkę która ma niespełna 400 stron, to bardzo wciąga, więc jak skończyłam lekturę to czułam pewien niedosyt. I smutek. Czy w ogóle będzie kolejna część? Czy mam po co czekać? Mam nadzieję , ze tak bo Noni odwaliła naprawdę kawał dobrej roboty. 

Jeśli jesteś fanem X-man i Stranger Things, na pewno ci się spodoba, a nawet jeśli nie jesteś to nadal pokochasz "Szept" za mocną fabułę, niesamowite postacie, napięcie oraz szybkość. To idealna książka do ekranizacji (Yo Netflix! 21st Centuray Fox! Słyszycie to?). Mogę się założyć, że jeszcze nie raz o niej usłyszę w tym roku. Polecam.  

 

Tytuł : "Szept"

Autor :  Lynette Noni

Wydawnictwo : Uroboros

Data wydania : 27 stycznia 2021

Liczba stron : 432

Tytuł oryginału : Whisper 

 

Tę oraz wiele innych książek z gatunku Fantastyka znajdziecie na półce księgarni internetowej :
https://www.taniaksiazka.pl/
 

 

 

1 komentarz:

Copyright © 2014 CZYTANKA NA DOBRANOC , Blogger