"Dieta ketogeniczna. Książka kucharska. 140 przepisów" Leanne Vogel

 Ostatnio gdzie nie spojrzę to tylko keto i keto. Otwieram instagrama - keto, zaglądam na fb, któraś z koleżanek właśnie rozpoczyna zabawę w odchudzanie. Moim zdaniem za fenomenem diety ketogenicznej w dużej mierzę stoją specjaliści od marketingu i reklamy. Wszystkie zdjęcia potraw są kolorowe, ponętne, wręcz zachęcają do tego by je zjeść. Do tego talerze są obfite, kolorowe no i różnicowane. Swego czasu wypróbowałam wiele różnych diet i żadna z nich nie oferowała aż takiego miszmaszu potraw. Tutaj można jeść i słone i słodkie, i gorzkie i czekoladowe. Dosłownie wszystko. I mało tego , im więcej jesz tych niby "niezdrowych", tłustych rzeczy, tym lepiej. Czy to aby nie bajka? Czy na keto naprawdę da się schudnąć? Jeśli jesteście nowicjuszami w tym temacie to serdecznie zachęcam was do sięgnięcia po książkę Leanne Vogel. Dla mnie okazała się ona skarbnicą informacji i jeszcze bardziej zachęciła do uwierzenia w to, że tłuszcz można spalić samym tłuszczem. 

Sukces diety ketogenicznej polega na tym, że... działa. Pozytywne rezultaty zaprzeczają wszystkim złowrogim teoriom na temat tłuszczu. W stanie ketozy, jaki można uzyskać dzięki odpowiedniej diecie, organizm zaczyna pozyskiwać energię z tłuszczu nagromadzonego w tkankach. Dzięki temu dla wielu osób dieta ta jest skuteczną metodą na odchudzanie, może też poprawiać stan zdrowia i leczyć choroby oporne na konwencjonalne leczenie. Leanne Vogel w swojej książce instruuje, w jaki sposób wprowadzić organizm w zbawienny stan ketozy.

Muszę wam się przyznać w sekrecie, że przez ostatnie dwa lata, bardzo zaczęłam pracować nad własnym ciałem. Trenuję przynajmniej 5 razy w tygodniu, biegam i staram się zdrowo odżywiać. Do tego czytam, oglądam i słucham wszelkiego rodzaju podcastów na temat jedzenia, diet, fitnessu i tego co ma wpływ na nasze samopoczucie. Dzięki temu byłam w stanie stworzyć dla siebie dietę dzięki, której schudłam i polepszyłam kondycję. Jak tylko mam możliwość zapoznania się z nową publikacją, to nigdy nie mówię nie i daję jej szansę. Ostatnio w moje ręce trafiła "Dieta ketogeniczna. Książka kucharska. 140 przepisów" i muszę przyznać, że przeczytałam ją od deski do deski. Pewnie teraz sobie myślicie jak nudne życie muszę wieść skoro zajmuje mnie czytanie książek kucharskich. Jeszcze kilka dni temu sama bym w to nie uwierzyła ale publikacja Vogel tak mnie wciągnęła, że nie mogłam się oderwać. Żałowałam tylko, że nie mogę się zmienić w boginię Kali i wyhodować paru rąk, by móc od razu wypróbowywać przepisy. 


Jakiś czas temu przeczytałam dyskusję na temat diety Ani Lewandowskiej. Była ona krytykowana ze względu na to, że wymagała używania trudno dostępnych, drogich składników, jednak w ilościach iście symbolicznych. Trzeba było kupić kilogram mąki migdałowej, by użyć dosłownie jedną łyżeczkę. Teraz jak przeglądam sobie nowe diety i przepisy to zauważyłam, że to nie tylko Ania Lewandowska korzysta z fantazyjnych składników i najnowszej generacji robotów kuchennych. Ba, zdarzyło mi się nawet trafiać na przepisy, do których zrobienia potrzebny był Thermomix. Tutaj autorka wykonała świetną robotę, dając alternatywy dla  wielu rzeczy i składników oraz odwołując się do tych rozdziałów, w których można było przyjrzeć się bardziej szczegółom. Na przykład, przeglądając listy zakupów i plany posiłków, odsyła Cię z powrotem do stron dotyczących poszczególnych  planów żywieniowych. Używa szybkiego blendera, ale podaje tańsze zamienniki. Jej dieta nie zawiera GMO i jest karmiona trawą (czytaj organiczna), ale podaje kilka praktycznych alternatyw, takich jak kupowanie zwykłego mięsa, chudego mięsa i dodawanie własnych olejów. Problem polega na tym, że używa dziwnych składników - takich jak robienie muffinek ze zmielonych nasion lnu. Wszystko, co mogę powiedzieć o tych babeczkach, to to, że były jadalne, ale ja zdecydowanie dodałabym jajka. 

Tak jak większość poradników i książek kucharskich tak i ta ma swoje wady i zalety. Jedną z głównych zalet jest to, że została napisana przez osobę, która zna się na tym co mówi. Vogel jest dietetykiem z kilkunastoletnim doświadczeniem, więc z pewnością możecie jej zaufać. Z niniejszej książki dowiecie się co nieco o tłuszczach, białkach i węglowodanach i tym jaką mają rolę w procesie metabolicznym.  Autorka bierze pod uwagę to, że każdy z nas jest inny i tym samym ma inne zapotrzebowania. Szczególnie chodzi tutaj o płeć. Dlatego też jej przepisy są podatne na modyfikacje i możemy je w łatwy sposób dostosować do naszych potrzeb. Bardzo mi się to podobało. Lubię diety , które są elastyczne. Książka jest również świetnie zorganizowana a Vogel zdaje sobie sprawę, w jakich czasach żyjemy i jej przepisy są łatwe w przygotowaniu ale....ale za to bardzo czasochłonne. Książka ta jest przeznaczona dla osób o bardzo elastycznym harmonogramie (np. Praca w domu, co w dzisiejszych czasach jest coraz bardziej popularne) i dla tych "szaleńców", którym nie przeszkadza spędzanie DUŻO czasu w kuchni. Pracująca para (z dziećmi) nie byłaby w stanie nadążyć z gotowaniem. Jeśli jesteś przyzwyczajony/przyzwyczajona do robienia wszystkiego od podstaw , lubisz dużo gotowania i przygotowań, to jest to coś dla Ciebie. 

Chociaż jeszcze nie zacząłem stosować diety keto, myślę, że ta książka kucharska jest bardzo pouczająca, nawet jeśli chcesz po prostu jeść zdrowiej. Zawiera wiele informacji na tematy które pomogą Ci podjąć świadomą decyzję o tym, co i jak jeść. Do tej pory wypróbowałam zaledwie kilka przepisów i muszę przyznać, że były one zjadliwe, choć nieco powtarzalne. Vogel uczy czytelnika (i klientów), jak słuchać własnego ciała . Istnieją więc surowe diety ketonowe, a także 3 programy ze zwiększającym się poziomem węglowodanów i program przejściowy dla kogoś, kto nigdy nie odnosił sukcesów w nagłej zmianie nawyków żywieniowych. Nigdy nie widziałam tego w żadnej innej książce o keto. Ponadto autorka osiąga to wszystko bez liczenia makr czy kalorii. Jej przepisy są proste. Ma miesięczne plany dotyczące każdego z 5 indywidualnych programów. Używa resztek, zamrażania i uproszczonych technik, aby skrócić czas posiłków (choć i tak są one długie), ale jej dania są smaczne. Polecam.

 

Tytuł :  "Dieta ketogeniczna. Książka kucharska. 140 przepisów"

Autor : Leanne Vogel

Wydawnictwo : Zwierciadło

Data wydania : 2020

Licza stron : 448

 

Tę oraz wiele innych książek kucharskich znajdziecie na półce księgarni internetowej :
https://www.taniaksiazka.pl/
 

 

 

 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 CZYTANKA NA DOBRANOC , Blogger